To ten poniedziałek, kiedy najwięcej osób skarży się na złe samopoczucie. Tak przynajmniej twierdzi brytyjski psycholog Cardiff Arnall, który wyliczył, że poniedziałek ostatniego pełnego tygodnia stycznia to tzw. Blue Monday, czyli najbardziej depresyjny dzień roku.
Ma to wynikać z faktu, że jest mało słońca, oddala się perspektywa dotrzymania noworocznych postanowień, natomiast zbliża się okres spłaty zobowiązań – zaciągniętych często na Boże Narodzenie. Arnall wyznaczał datę najgorszego dnia roku za pomocą wzoru matematycznego uwzględniającego czynniki meteorologiczne (krótki dzień, niskie nasłonecznienie), psychologiczne (świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych) i ekonomiczne (czas, który upłynął od Bożego Narodzenia powoduje, że kończą się terminy płatności kredytów związanych z zakupami świątecznymi).
Wyliczenia Arnalla zostały zakwestionowane, jako pseudonaukowe lecz specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym potwierdzają, że w tym okresie mają więcej pacjentów z pogorszonym nastrojem.
Magnez odgrywa istotną rolę w funkcjonowaniu mózgu i utrzymaniu zdrowia psychicznego, a jego niskie poziomy są związane ze zwiększonym ryzykiem depresji. Uzupełnianie tego makroelementu może złagodzić objawy Blue Monday.
Część ekspertów uważa, że niska zawartość magnezu we współczesnej żywności przyczynia się do wielu przypadków depresji i chorób psychicznych szczególnie w populacji ludzi młodych i bardzo młodych (młodzieży i dzieci). Uzupełnianie tego cennego pierwiastka polepsza przewodnictwo nerwowe i reguluje pracę układu nerwowego wpływając pozytywnie na neuroprzekaźniki transportujące impulsy/ informacje z mózgu i w układzie nerwowym. Działa uspokajająco, poprawia koncentrację i rozwiązuje problemy ze snem.
Psycholog Maria Rotkiel podkreśla, że okres pierwszych miesięcy roku rzeczywiście bywa trudny, ponieważ brakuje światła słonecznego, które w jaśniejszych porach roku dodaje energii i witalności oraz sprzyja dobremu samopoczuciu.
Zaznacza jednak, że kiedy w dłuższym okresie każdy dzień przynosi złe samopoczucie, wówczas warto zwrócić się do specjalisty. Niepokojącym sygnałem może być zły nastrój, który trwa dłużej niż dwa tygodnie, kiedy odczuwamy brak energii i nic nie sprawia przyjemności, a ponadto pojawiają się zaburzenia apetytu – brak łaknienia lub nadmierny apetyt i zaburzenia snu – bezsenność lub nadmierna senność. Wówczas należy zwrócić się o pomoc.
Blue Monday – najbardziej depresyjny dzień w roku. Pseudonauka czy jednak nie i jaki związek ma z tym magnez?
